Pandemia koronawirusa sprawiła, że wiele dziedzin naszego życia uległo przeobrażeniom. Nie inaczej stało się z reklamą. W związku z tym, że pojawiły się zjawiska takie jak lockdowny i właściwie cały czas spędzaliśmy zamknięci w domach, tradycyjne sposoby reklamy, takie jak billboardy, stały się mało użyteczne. Choć nastąpiło już odejście od polityki lockdownów, a wskutek szczepionek czujemy się pewniej i pozwalamy sobie na więcej, to jednak pewne nawyki nabyte w trakcie pandemii się utrwaliły. Część z zakładów pracy, które mogły sobie pozwolić na przejście na zdalny tryb wykonywania zadań, pozostała przy takim sposobie funkcjonowania.
Poszczególne drogi dojścia do klienta
Jak do nowych realiów powinien być dostosowany marketing? Przede wszystkim głównym obszarem jego działania powinien się stać internet. W związku z takimi zjawiskami jak praca zdalna poszczególni użytkownicy często spędzają przy komputerach całe dnie. Kiedy zaś tak robią, to wiadomo, że nie poświęcają całego dostępnego czasu na wykonywanie obowiązków zawodowych, tylko w przerwach między poszczególnymi zadaniami surfują po sieci. Właśnie tego rodzaju sytuacje mogą być wykorzystywane przez marketingowców jako okazje do tego, aby zareklamować określone produkty czy usługi.
Internet nie jest jednak jedynym medium, które pozwala dotrzeć do odbiorcy w dobie pandemii. Równie skuteczna może okazać się droga telefoniczna czy telewizyjna. Trzeba jednak mieć świadomość tego, w przypadku których klientów jest ona w stanie odnieść skutek. Otóż osobami, które korzystają dziś z telefonu zamiast komunikatorów internetowych i z telewizji zamiast platform streamingowych, są głównie ludzie starsi. Dlatego jeżeli nasz produkt jest skierowany właśnie do nich, to możemy wykorzystać telewizję jako główną drogę dojścia.
Podsumowując, nawet taka trudna okoliczność jak globalna pandemia nie ogranicza możliwości do reklamowania swojej działalności gospodarczej. Jesteśmy dziś dobrze skomunikowani, co sprzyja rozwiniętemu marketingowi.